Pozdrawiam ze stoczni Gdańskiej.
Ever
Razjel był bardzo spokojny. Wszystko potrafił wytłumaczyć.
- Everly. Robisz to co my. Manipulujesz pogodą. Muszę przyznać, że jestem dumny z tego, że mogę cię uczyć.
Do pokoju wyleciała jasna poświata. Po chwili zamiast niej stał dumny archanioł.
- Witaj Gabrielu.
- Cześć Razjelu. Przybyłem, aby zobaczyć twoją utalentowaną uczennice. Jak wiesz doskonale nie pochwalam jej przybycia tutaj. Anioły ciemności nie mają tu wstępu. Przecież to wiesz.
- Wiem to doskonale. Jednak nie widzę tu żadnej anielicy ciemności.
- W jej żyłach płynie krew ciemnych aniołów.
- Nie widzę związku.
- Nie widzisz?!
- Nie.
- Zobaczysz. Ona pociągnie nas na dno.
- Oj Gabrielu. Uważaj, bo zostaniesz upadłym.
- Po moim trupie.
Gabriel zniknął, a ja nie wiedziałam co myśleć o jego niechęci do mnie. Razjel spojrzał na mnie.
- Wybacz, że widziałaś tą rozmowę. Jego niechęć do ciebie jest większa niż myślałem. Jednak ja i wielu innych archaniołów wierzy, że było ci przeznaczone tu przybyć. Może odmienisz nasz los i położysz kres walce z ciemnością. Możesz dokonać czegoś wielkiego i zostać kimś wielkim. Michał jest pewien, że przeznaczone jest ci dokonywane cudów, o których nam się nie śniło, a ja się z nim zgadzam. Gabriel zawsze jest ostrożny, ostry, stanowczy i dumny. Nie przyznaje się do błędu. Jednak jest tym, którego Stwórca posyła na ziemie jako anioła Zwiastowania, a ja wierzę, że on się nie myli. Jeśli chcesz tu zostać musisz być posłuszna Bogu i archanioł. Rozumiesz?
Nie byłam pewna, co powiedzieć więc pokazałam na tak.
- A więc teraz zaczniesz życie, o którym wcześniej ci się nie śniło. Witaj w śród nas.
Wooh :D Życie wśród samych archaniołów może być ciekawe ^^ Czekam na nexta z niecierpliwością ^^
OdpowiedzUsuńTen blog i pomysł na tą historię jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńGorąco zachęcam cię do zgłoszenia bloga do rejestru blogów:
"Czytać znaczy żyć drug raz".
http://czytac-zyc-drugi-raz-rejestrblogow.blogspot.com/
Rejestr powstał niedawno i zachęca do rozpowszechniania niesamowitych prac.
♥♥♥
Ps. Cudowny rozdział. Po prostu WOW!!!
Podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńwww.drastoria-droga-do-szczescia.blogspot.com